SPOTKANIA ROCZNIKA 1961 - 1965

---

Zjazd koleżeński rocznika 1965 – Toruń 05. - 07. 2014 r.

Z każdym rokiem trudniej znaleźć cel podróży
czas dojazdu dla większości znacznie się wydłużył!
Najważniejsze jednak, że wszyscy trafili
i nieważne ile czasu na to zmitrężyli!
Wspaniała pogoda nam towarzyszyła
jeśli były niedoróbki to je przysłoniła!
Zjazd wisiał na włosku, już go odwołano
dzięki Zbyszkowi z Karolem go uratowano!
Zrobili to sprawnie w rekordowym czasie
bo jak chce się bardzo, to zazwyczaj – da się!
A kolejny dowód, że można tak wiele
Zbyszek w jeden kwadrans załatwił – kapelę!
Otwarcie tym razem ciut się opóźniło
co jeszcze przed rokiem by się nie zdarzyło!
Tutaj się podzielę swymi przemyśliwaniami
pamiątkowe zdjęcie róbmy, lecz przed toastami!
Elegancji Koleżanek dorównali tym razem Panowie
gdybyśmy na tym poziomie mieli jeszcze – zdrowie!
Orkiestra choć inna także się sprawdziła
choć bardzo nielicznym też nie dogodziła!
Do północy większość dzielnie wytrzymała
po północy także nie od razu spała!
Za rok obiecuję, że jak Bóg pomoże
to krawat założę nie tylko przywiozę!
W sobotę muzeum piernika zwiedzimy
i kawy lub piwa napić się zdążymy!
Msza jak zwykle upłynęła wyjątkowo miło
nowych nekrologów tym razem nie było!
Ten sam ksiądz dwa razy z Nami się spotykał
mógłby zostać kapelanem naszego rocznika!
Czesław znowu zgarnął kolekcję medali
na czele ze złotem i oby tak dalej!
Staszek wraz z Marysią też się obłowili
bo nie tylko mieli brania ale coś złowili!
Grill na zakończenie, będą ustalenia
za rok świętujemy 50 lat od studiów ukończenia!
Tym razem Opole chyba odwiedzimy
i Staszka starania ciepło ocenimy!
Wracajmy szczęśliwie na łono Rodziny
i żyjmy nadziej, że się zobaczymy!
Z roku na rok coraz piękniej śpiewamy grupowo
jeszcze parę latek i będzie – WZOROWO!

Jerzy Zachemba